To najgorsza otchłań piekła. To wylęgarnia trolli. To miejsce rządzone przez sługi samego Cthulhu. To arena wojen spamowych. To mój pierwszy dom w sieci.
Dom Pana Snów, Tego Który Nigdy Nie Umarł Lecz Śni Wiecznym Snem. I Narzeka Na Brak Dobrych Prawników. UWAGA: Nawet pojedyncza wizyta grozi szaleństwem objawiającym się przez niepohamowaną niczym chęć dyskutowania o mątwach, rysowania mątw i śnienia o nich. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach.